Aktualności - Archiwum
Rozmiar czcionki
-
Znaczna ilość narkotyków nie trafi na rynek
Kryminalni z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o posiadanie znacznej ilości środków odurzających. W mieszkaniu podejrzanego funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 280 gramów marihuany i 600 gramów mefedronu. Za naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii podejrzany odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. Został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy.
Dodano: 06.05.2016 -
Pomoc tłumacza języka migowego
Informacja dla osób głuchoniemych i słabosłyszących
Dodano: 05.05.2016 -
Usłyszał zarzuty za kradzieże mieszkaniowe
Mokotowscy policjanci przedstawili 3 zarzuty mężczyźnie, który wpadł w ich ręce na ulicy Belwederskiej. Adam B. jest podejrzany o kradzieże mieszkaniowe na terenie Mokotowa. Dzięki czujności mundurowych, którzy prawdopodobnie udaremnili kolejne przestępstwo, 29-latek odpowie teraz za swoje czyny. Może mu grozić kara do 5 lat więzienia.
Dodano: 05.05.2016 -
„Nie prowadzę po alkoholu”
Stołeczni policjanci ruchu drogowego codziennie prowadzą badania trzeźwości kierowców na stołecznych drogach oraz cyklicznie - działania pod nazwą „Nie prowadzę po alkoholu”, które odbyły się w poniedziałek. Policjanci przypominają, że przy każdej kontroli drogowej będą badać trzeźwość wszystkich kierujących pojazdami mechanicznymi.
Dodano: 04.05.2016 -
Dopalacz to też NARKOTYK!
Ostatnio w kraju odnotowano wiele przypadków zatrucia narkotykami, tzw. dopalaczami. Do szpitali trafiło kilkadziesiąt osób z ostrym zatruciem organizmu. Policjanci apelują i ostrzegają, aby nie kupować i nie zażywać takich substancji. Producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie. Sprzedając dopalacze – sprzedają śmierć!
Dodano: 04.05.2016 -
Oszust podawał się za policjanta
Kryminalni z Ursynowa zatrzymali 22-latka podejrzanego o oszustwo. Podając się za policjanta mężczyzna usiłował wyłudzić od 65-latki pieniądze w kwocie 30 tysięcy złotych. Kobieta najpierw zaciągnęła kredyt, ale na szczęście zorientowała się, że mogła paść ofiarą oszusta i ostatecznie pieniędzy nie przekazała. Zaalarmowała o wszystkim policjantów, którzy zorganizowali zasadzkę w którą wpadł Patryk K. Mężczyzna usłyszał już zarzuty usiłowania oszustwa, a sąd zastosował wobec niego trzymiesięczny tymczasowy areszt. Za oszustwo grozi kara do 8 lat więzienia.
Dodano: 04.05.2016