Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wpadli, bo palili marihuanę w piwnicy

Data publikacji 05.01.2021

Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali dwóch 17-latków, którzy w pomieszczeniach piwnicy jednego z warszawskich bloków posiadali środki odurzające. Młodzi mężczyźni nie potrafił wytłumaczyć funkcjonariuszom, skąd i w jaki sposób marihuana znalazła się w ich posiadaniu. Zapewne znaleźli się w nieodpowiednim miejscu i czasie. Pewne jest jednak, że Nowy Rok rozpoczną z zarzutami na swym koncie za posiadanie środków prawem zabronionych. Może im także grozić kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.

W nocy, kiedy większość ludzi śpi, dwóch młodych mieszkańców Mokotowa postanowiło spotkać się w pomieszczeniu piwnicy jednego z warszawskich bloków. Około godz. 03.30 policjanci z wydziału wywiadowczo-patrolowego mokotowskiej komendy, weszli do piwnicy i zobaczyli, siedzące na kanapie osoby. Na widok wchodzących, mężczyźni wyraźnie się zaniepokoili. Nie wzbudziłoby to większej uwagi, gdyby nie fakt, iż na blacie stolika leżał woreczek foliowy ze strunowym zapięciem z zawartością suszu roślinnego o zapachu charakterystycznym dla marihuany. Na zadane pytanie, do kogo należą środki odurzające, mężczyźni nie potrafili jednoznacznie udzielić odpowiedzi. Oznajmili, iż znaleźli się w nieodpowiednim miejscu i czasie, a klucze do piwnicy otrzymali od znajomej matki. Okazało się także, że mieszkańcy Mokotowa byli nietrzeźwi. Badanie w ich organizmie wykazało obecność blisko 2 promili alkoholu w organiźmie. Badanie narkotesterem potwierdziło, że susz roślinny to marihuana. Narkotyki trafiły do depozytu, a ich posiadacze zostali zatrzymani. Kiedy wytrzeźwieją, tłumaczyć się będą śledczym z mokotowskiej komendy. Z przestępstwem na koncie 17-latkowie rozpoczną nowy 2021 rok. Za posiadanie narkotyków ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.

mł.asp. Iwona Kijowska

Powrót na górę strony