Aktualności

Wracał z treningu z narkotykami w plecaku

Data publikacji 23.06.2020

Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali 24-latka podejrzanego o posiadanie narkotyków. Policjanci legitymowali go późnym wieczorem w rejonie, w którym zdarzają się kradzieże rowerów. W trakcie jednak mężczyzna był bardzo zdenerwowany. Okazało się, że było to spowodowane tym, że miał przy sobie marihuanę. Mężczyzna tłumaczył się policjantom, że jest trenerem akrobatyki i czasami się po prostu wspomaga. Nie był to jednak argument, który miałby zdjąć z z niego odpowiedzialność karną. Posiadacz narkotyków trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara do 3 lat więzienia.

Około godziny 21.00 policjanci patrolowali rejon ulic Niepodległości, Bruna i Batorego zwracając szczególną uwagę na osoby, które mogą zajmować się kradzieżami rowerów. W pewnym momencie zauważyli mężczyznę ubranego na czarno z plecakiem. Postanowili go wylegitymować. W trakcie interwencji 24-latek wykazywał zdenerwowanie. Wyczuwalna była od niego woń charakterystyczna dla marihuany. Kiedy mundurowi zapytali, czy posiada przy sobie narkotyki wyjął z plecaka woreczek z marihuaną i przyznał się, że zakupił ją od nieznanej mu osoby. Mężczyzna tłumaczył się, że jest trenerem akrobatyki i od czasu do czasu wspomaga się w taki sposób. Policjanci nie stwierdzili, aby mężczyzna posiadał inne środki. Narkotyki zostały zabezpieczone, a ich posiadacz spędził noc w policyjnej celi. Następnego dnia usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany na 3 lata więzienia.

podkom. Robert Koniuszy/is

Powrót na górę strony