Aktualności

Były pracownik ochrony przebijał opony w autach w swojej dawnej pracy

Data publikacji 11.03.2020

Mokotowscy kryminalni z wydziału zajmującego się ściganiem przestępstw przeciwko mieniu zatrzymali 68-latka podejrzanego o umyślne uszkodzenie czterech opon w dwóch samochodach z przedsiębiorstwa, w którym jeszcze nie dawno sam pilnował porządku. Mężczyzna mieszkający po sąsiedzku dwukrotnie wszedł na teren zakładu i zniszczył opony w dostawczych samochodach powodując straty w wysokości około 4000 zł. Teraz stanie przed sądem, który może go za to skazać nawet na 5 lat więzienia.

W ostatniej dekadzie lutego br. mieszkaniec warszawskiego Mokotowa powiadomił policjantów, że ktoś uszkodził opony w jego dwóch samochodach. O to przestępstwo podejrzewał swojego dawnego pracownika mieszkającego za płotem. Nie wspominał nic, czym może być spowodowane takie zachowanie mężczyzny, który jeszcze nie dawno miał za zadanie dbać o porządek i bezpieczeństwo na terenie tej samej firmy.

Policjanci zajęli się sprawą i oprócz innych wątków przyjrzeli się także osobie 68-latka. Z zebranego operacyjnie materiału, w tym relacji świadka oraz zapisu monitoringu wynikało, że wskazany były pracownik mógł dopuścić się przewiercenia nieustalonym urządzeniem dwóch opon w dostawczym volkswagenie oraz bmw. Dysponując dowodami operacyjni odwiedzili podejrzewanego w jego mieszkaniu. Nie przyznawał się do przestępstwa. Na podstawie zebranych dowodów jednak został zatrzymany i stanął pod zarzutem umyślnego uszkodzenia mienia o wartości około 4000 zł. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia.

asp. szt. Robert Koniuszy

 

Powrót na górę strony