Przyznał się do kradzieży 19 smartfonów
Ursynowscy kryminalni zatrzymali 20-latka podejrzanego o kradzieży telefonów komórkowych wartych około 24.000 zł z jednego z centrum handlowych. Mężczyzna, przed zamknięciem galerii, przeskoczył przez ladę wyspy z telefonami, wyłamał zamek w gablocie i zabrał 19 aparatów. Zdjęcia podejrzanego były publikowane na stronach internetowych. Jego tożsamość jednak funkcjonariusze ustalili w ramach własnych działań operacyjnych. Mężczyzna przyznał się do przestępstwa. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Od kilku tygodni ursynowscy śledczy zajmowali się sprawą kradzieży z włamaniem do punktu sprzedaży telefonów komórkowych przy ul. Ciszewskiego w Warszawie. Podejrzany został zarejestrowany przez kamery monitoringu. Jego tożsamość nie była jednak nikomu znana. Publikacje jego wizerunku na stronach portali internetowych również nie przyniosły oczekiwanego rezultatu. Sprawę rozwikłali jednak operacyjni, którzy kim był podejrzany i gdzie mieszkał. Zatrzymanie było jedynie formalnością. Kiedy policjanci zapukali do drzwi mieszkania 20-latka, wiedział, czym spowodowana jest wizyta. Mężczyzna przyznał się, że faktycznie przeskoczył przez ladę wyspy ze smartfonami w jednym z centów handlowych i zabrał 19 aparatów telefonicznych, które następnie sprzedał przypadkowym osobom.
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty, za które teraz sąd może go skazać nawet na 10 lat więzienia.
asp. szt. Robert Koniuszy