Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Niecierpliwy kierowca staranował szlaban

Data publikacji 24.10.2019

Funkcjonariusze mokotowskiego wydziału do zwalczania przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali 30-latka podejrzewanego o uszkodzenie szlabanu, zagradzającego wjazd na parking jednej z warszawskich firm. Za uszkodzenie cudzej rzeczy grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności

Do policjantów z Mokotowa zgłosiła się przedstawicielka jednej z warszawskich firm mających swoją siedzibę w obszarze działania komendy z ul. Malczewskiego. Zawiadomiła o uszkodzeniu szlabanu, umiejscowionego przy wjeździe na firmowy parking. Straty, jakie poniósł jej pracodawca to ponad 800 zł. Przekazała również funkcjonariuszom zapis z kamer monitoringu zainstalowanego na budynku, a skierowanego właśnie na ów szlaban.

Na nagraniu wyraźnie widać moment, w którym na parking wjeżdża ford, kierowany przez około 30-letniego mężczyznę. Skorzystał on z faktu, że zapora była podniesiona, a ochrona obiektu chwilowo nieobecna, przez co bez kłopotu wjechał na teren firmy, czego dokonał bez wymaganej autoryzacji.

Problemy zaczęły się jednak już po kilku minutach, gdy kierujący fordem, chcąc wyjechać z parkingu, zatrzymał się przed zamkniętym szlabanem. Jego wahania trwały dość krótko i już po chwili zdecydował się wyjechać mimo blokady. Ruszył z miejsca i staranował przeszkodę, a następnie bez zatrzymywania się, odjechał w swoim kierunku.

Policjanci szybko ustalili właściciela forda oraz jego miejsce zamieszkania i zapukali do jego drzwi. Gdy weszli do lokalu zastali śpiącego 30-latka, który po przebudzeniu nie mógł pogodzić się, z tym, że jest zatrzymany, co manifestował niewykonywaniem poleceń funkcjonariuszy.
Mimo drobnego oporu ze strony zatrzymanego, został on przewieziony do mokotowskiej komendy, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia mienia. Nie przyznał się do jego popełnienia i odmówił składania wyjaśnień. Za popełnione przestępstwo sąd może skazać podejrzanego nawet na 5 lat więzienia.

sierż. szt. Karol Gruda/ea

Powrót na górę strony