Odpowie za posiadanie marihuany
Ursynowscy policjanci zatrzymali 23-latka podejrzanego o posiadanie substancji psychoaktywnych. Mężczyzna zwróciła na siebie uwagę policjantów nerwowym zachowaniem na widok oznakowanego radiowozu. W trakcie legitymowania i kontroli osobistej okazało się, że miał przy sobie woreczek z nielegalnym suszem. Kolejne narkotyki funkcjonariusze znaleźli w wynajmowanym przez niego mieszkaniu. Ponad 11 gramów marihuany trafiło do depozytu. Podejrzany natomiast do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
Późnym wieczorem na Al. KEN na warszawskim Ursynowie policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który na widok radiowozu nagle zmienił kierunek spaceru i najwyraźniej unikał kontaktu wzrokowego z przejeżdżającymi funkcjonariuszami. To dało podstawę do sprawdzenia mężczyzny. W trakcie legitymowania obywatel Ukrainy zaprzeczał, żeby posiadał przy sobie rzeczy lub substancje, których posiadanie jest zabronione, jednak wyraźnie czuć było od niego charakterystyczny zapach marihuany. W trakcie kontroli osobistej policjanci znaleźli przy nim woreczek z nielegalnym suszem. Większą porcje ujawnili podczas przeszukania mieszkania.
23-latek został zatrzymany przewieziony do policyjnego aresztu. Kolejnego dnia usłyszał zarzuty, za które sąd może go skazać nawet na 3 lata więzienia.
rk