Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie oddał znalezionego portfela, usłyszał zarzuty.

Data publikacji 01.08.2019

Policjanci pionu prewencji zatrzymali Ryszarda B. który widząc jak kobiecie wypada z torebki portfel, podniósł go, przejrzał jego zawartość, po czym schował go do kieszeni. Mógł od razu poinformować kobietę o tym, że zgubiła portfel lub znając z dokumentów jej adres oddać jej zgubę w miejscu zamieszkania ale zamiast tego wolał go zabrać dla siebie. Usłyszał zarzuty za które grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Zagubiony portfel zatroskanej pokrzywdzonej oddali policjanci.

 

Funkcjonariusz Straży Granicznej, zajmujący się monitoringiem, powiadomił Policjantów o tym że kamery zarejestrowały kobietę, której wypada portfel, podczas gdy szła chodnikiem. Na nagraniu widać siedzącego na murku mężczyznę, przypatrującego się temu. Mężczyzna miał czas i możliwość powiadomienia kobiety o tym, że właśnie wypadł jej portfel ale zamiast tego odczekał chwilę, podniósł znalezisko, przejrzał jego zawartość po czym schował do wózka, którym przewoził swoje rzeczy.

Ma miejsce natychmiast wysłano załogę patrolową, która bez trudu namierzyła amatora cudzych rzeczy. Okazał się nim Ryszard B. 65 – latek pytany na miejscy przez policjantów o to w jaki sposób wszedł w posiadanie portfela nie mógł jednoznacznie odpowiedzieć i nie chciał rozmawiać z funkcjonariuszami. Został więc zatrzymany i osadzony w policyjnej celi, skąd, na drugi dzień trafił na mokotowską Komendę, gdzie usłyszał zarzuty. W złożonych wyjaśnieniach stwierdził że portfel znalazł i miał zamiar go oddać ale zaczął padać deszcz, który mu to uniemożliwił. Nie przyznał się do stawianych zarzutów, twierdząc że portfel znalazł a nie ukradł poza tym miał zamiar oddać ale przeszkodziły mu warunki atmosferyczne. Grozi mu teraz do 2 lat pozbawienia wolności. A portfel wraz z całą zawartością pokrzywdzonej oddali policjanci.

 

kg

Powrót na górę strony