Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Miał zapłacić mandat za wykroczenie, więc popełnił jeszcze przestępstwo

Data publikacji 29.07.2018

27-letni obywatel Ukrainy trafił do policyjnego aresztu, ponieważ usilnie namawiał policjanta, żeby przyjął od niego 50 zł na kawę w zamian za odstąpienia od czynności służbowych. Sprawa kradzieży słuchawek do mp3 jakiej się dopuścił mężczyzna mogłaby się zakończyć 500 zł mandatem karny, ale ten postanowił załatwić wszystko po swojemu. Szybko się jednak przekonał, że taka metoda to poważne przestępstwo, za które teraz może spędzić w więzieniu nawet 8 lat.

Kiedy 27- latek został ujęty przez pracowników ochrony za kradzież słuchawek do mp3 wartych kilkadziesiąt złotych sam nie przypuszczał, że sprawa znajdzie swój finał w sądzie, a on sam trafi do policyjnego aresztu.

Ursynowscy policjanci wezwani do kradzieży w jednym z centrów handlowych, wylegitymowali obywatela Ukrainy, który został przyłapany przez pracownika ochrony na kradzieży. Funkcjonariusz poinformował sprawcę wykroczenia o tym, iż zostanie on za to ukarany mandatem karnym w kwocie 500 zł. Ten postanowił podjąć negocjacje na temat wysokości grzywny, z tym tylko, że namawiał funkcjonariusza o przyjęcie dziesięciokrotnie niższej kwoty do swojej kieszeni na tzw. kawę, w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. 27-latek został poinformowany, iż dopuścił się przestępstwa usiłowania przekupstwa. Następnie trafił do policyjnego aresztu.

Po czym usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Teraz grozi mu kara do 8 lat więzienia, ale nie ominie go również kara grzywny za popełniona kradzież sklepową.

rk

Powrót na górę strony