Aktualności

Złapany z kradzionym kołem w ręku

Data publikacji 22.06.2018

Ursynowscy policjanci nie mogli uwierzyć, że w biały dzień z roweru przypiętego do stojaka w miejscu ogólnie dostępnym mężczyzna odkręca koło jak ze swojego. Zaskoczeni funkcjonariusze przez chwilę przyglądali się co robi 26-latek, a następnie podjęli interwencję. Szybko się okazało, że Bartosz Z. zdemontował koło w cudzym rowerze. Swój występek uzasadniał potrzebą uprawiania sportu na swoim jednośladzie, którzy ma scentrowane koło. Zamierzał je zamienić i ruszyć w drogę. Policjanci jednak utrudnili mu zamiar. Mężczyzna zamiast w drogę trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzuty, za które grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Policjanci, którzy po cywilnemu patrolowali okolice metra na warszawskim Ursynowie zauważyli w pewnym momencie mężczyznę, który podszedł do stojaków na rowery i zaczął odkręcać koło. Robił to z taką pewnością, jakby jednoślad należał do niego. Funkcjonariusze przez chwilę obserwowali całą sytuację, a następnie go wylegitymowali.

26-latek trzymający koło w ręku uzasadniał policjantom potrzebę jego posiadania chęcią uprawiania sportu rowerowego swoim jednośladem, który niestety miał mieć scentrowaną felgę.

Funkcjonariusze zatrzymali Bartosza Z. I umieścili w policyjnej celi. Następnie ustalili właściciela roweru, przyjęli od niego zawiadomienie i przekazali mu odzyskany element.

Niedoszły kolaż usłyszał zarzuty, za które może zostać skazany przez sąd nawet na 5 lat więzienia.

rk

Powrót na górę strony