Aktualności

Strzelał do okien bo mu się nudziło

Data publikacji 27.04.2018

19-latek mieszkający ze swoją partnerką i dwójką dzieci reagując na codzienną nudę postanowił postrzelać z wiatrówki do okien i drzwi sąsiadów w budynku naprzeciwko. Sprawę wilanowskim policjantom zgłosił pokrzywdzony, który ujawnił w swoim budynku 41 jeden śladów po śrucie wyceniając uszkodzenia na 7000 zł. Policjanci natychmiast zajęli się sprawą. Dotarli do Jakuba K., który w rezultacie przyznał się do przestępstwa. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.

Kwadrans przez godziną 19:00 do Komisariatu na Wilanowie zadzwonił właściciel jednego z remontowanych budynków zgłaszając uszkodzenia okien i drzwi, które mogły powstać najprawdopodobniej w wyniku strzelania z broni pneumatycznej. Policjanci od razu zajęli się sprawą. Przyjęli zawiadomienie od mężczyzny i przeprowadzili wstępne oględziny miejsca uszkodzeń. Po przekonaniu się, z którego miejsca mogły być oddawane strzały odwiedzili mieszkania naprzeciwko. Po zebraniu niezbędnych informacji dotarli do Jakuba K. mężczyzna początkowo zapewniał funkcjonariuszy, że nie posiada tzw. „wiatrówki”, jednak kiedy policjanci poinformowali go, że będą zmuszeni przeszukać mieszkanie. Przyznał się, że ją posiada i wydał dobrowolnie mundurowym. 19-latek został zatrzymany i umieszczony w policyjnym areszcie. Następnego dnia usłyszał zarzuty umyślnego uszkodzenia mienia. Swoje postępowanie usprawiedliwiał tym, że mu się nudziło, więc kupił sobie pistolet pneumatyczny i postanowił go wypróbować strzelając do budynku naprzeciwko. Teraz czeka go rozprawa sądowa, podczas której może zostać skazany nawet na 5 lat pozbawienia wolności. Będzie tez musiał pokryć szkody które wyrządził.

rk

Powrót na górę strony