Ma na swoim koncie 10 włamań do mieszkań
Dziesięć zarzutów karnych przedstawili mokotowscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu 18-latkowi. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę po tym jak trafnie wytypowali go do włamania do mieszkań na terenie Mokotowa, Bemowa i Pragi Północ. Z lokali ginęły laptopy, złota biżuteria oraz pieniądze. Wobec mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Adrianowi D. może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
-
Policjant prowadzi zatrzymanego
Policjanci ustalili, że 18-latek może mieć związek z włamaniem do mieszkania przy ul. Czerniakowskiej, skąd skradziono laptop, biżuterię i pieniądze, powodując straty na blisko 4 tysiące złotych. Do zdarzenia doszło w kwietniu tego roku.
Mężczyzna podejrzewany o to przestępstwo został zatrzymany przez stróżów prawa w miejscu zamieszkania. W trakcie czynności wyszło na jaw, że Adrian D. już od jakiego czasu włamywał się do mieszkań na terenie całej Warszawy. Policjanci dowiedli, że 18-latek prawdopodobnie poprzez sforsowanie wkładki zamków wszedł do mieszkania na terenie Mokotowa, Bemowa i Pragi Północ.
Po wykonaniu czynności procesowych z zatrzymanym, podczas których wskazał on miejsca dokonywania tych przestępstw, policjanci przedstawili mu zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o dziesięć tego typu przestępstw. Wobec niego prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru. Może mu grozić kara do 10 lat więzienia.
jb