Usłyszał 10 zarzutów kradzieży rowerów
Działania policjantów z Mokotowa doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, który ma na swoim koncie co najmniej 10 kradzieży rowerów. Mężczyzna od maja do lipca kradł jednoślady z terenu dzielnicy. Przyznał się do zarzucanych czynów i usłyszał zarzuty kradzieży. Teraz grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Mokotowscy policjanci od kilku tygodni pracowali nad ustaleniem tożsamości sprawcy kradzieży rowerów do których dochodziło w różnych miejscach dzielnicy Mokotowa. Podejrzewali, że to 25-letni Mariusz D. dopuścił się większości tych czynów. Pozostawało namierzenie mężczyzny i zatrzymanie go. Mokotowscy kryminalni ustalili, że pozostający w ich zainteresowaniu mężczyzna przebywa w rejonie ulicy Puławskiej.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyźnie łącznie 10 zarzutów kradzieży rowerów. 25-latek czynów tych dopuścił się w okresie recydywy. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd. Mężczyzna kradł rowery z garaży i wózkowni, klatek schodowych i przypiętych do stojaków zewnętrznych.
jb