Mieszkaniowi włamywacze zatrzymani
Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą za serię włamań do mieszkań. Na swoim koncie Arkadiusz S. ma 11 takich przestępstw dokonanych na terenie Warszawy. W ręce funkcjonariuszy wpadli bezpośrednio po jednym z włamań jakie dokonali na terenie Wrocławia. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Mokotowscy policjanci z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu od dłuższego czasu rozpracowywali grupę przestępczą, która na terenie dzielnicy Mokotów dopuszczała się włamań do różnego rodzaju obiektów, w tym domów jednorodzinnych, mieszkań i pomieszczeń handlowych. Łupem sprawców padała gotówka, biżuteria, drogocenne zegarki, sprzęt RTV i inne wartościowe przedmioty nadające się do dalszego spieniężenia. Straty spowodowane działalnością grupy przestępczej szacuje się na ponad 80 tysięcy złotych.
7 stycznia w godzinach nocnych policjanci zatrzymali 2 osoby związane z przestępczym procederem. Zatrzymanie głównych podejrzanych odbyło się na dworcu autobusowym. Jak ustalili policjanci Arkadiusz S. i Michał J. wrócili do Warszawy z Wrocławia, bezpośrednio po dokonaniu tam włamań. Przy nich policjanci zabezpieczyli narzędzia, które mogły posłużyć im do popełniania przestępstw oraz odzyskali część utraconego mienia min. sprzęt RTV, pieniądze, biżuterie oraz alkohol.
Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 22-letniemu Arkadiuszowi S. 11 zarzutów kradzieży z włamaniem, natomiast Michał J. odpowie za współudział w dwóch włamaniach do mieszkań. Za ten czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
jb