Nieuczciwa kasjerka w rękach policji
Policjanci z Wilanowa w dużym centrum handlowym zatrzymali 26 letnią kasjerkę, która dokonywała nieprawdziwych transakcji. Kobieta pracując przy kasie nie nabijała części zakupów a pieniądze zamiast do kasy trafiały do jej kieszeni. Na chwilę obecną ustalono, że straty wynikłe z jej działalności mogą wynieść nawet 750 złotych. Kobieta usłyszała już zarzuty przywłaszczenia. Może jej grozić za to do 3 lat więzienia.
Kilka dni temu policyjna załoga pojechała do dużego centrum handlowego na Wilanowie. Tam funkcjonariusze zatrzymali 26 letnią kobietę. Sprawa była rozpracowywana od dłuższego czasu kiedy to z policjantami skontaktował się jeden z dyrektorów sklepu informując o systematycznych kradzieżach pieniędzy.
Funkcjonariusze natychmiast zajęli się sprawą. W czasie dochodzenia ustalili, że tymi kradzieżami zajmuje się jedna z pracownic sklepu pracująca na kasie. Kobieta nie nabijała na kasę wszystkich zakupów. Pieniądze za towar zamiast trafiać do kasy, chowała do kieszeni. Policjanci ustalili, że w przeciągu kilku dni Mariola S. w ten sposób przywłaszczyła 750 złotych. 26-latka usłyszała już zarzuty karne. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd.
jb