Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Ograbiła grób i wpadła z łupem

Data publikacji 10.07.2009

Stała przy murze okalającym wilanowski cmentarz z kwiatami w rękach. Kiedy przechodził obok niej pokrzywdzony, bukiet wydał mu się dość mocno znajomy. Niedawno złożył go bowiem na grobie swojej rodziny. 27-letnia dziewczyna zabrała z pomnika jeszcze ozdoby, które były własnością mężczyzny. Złodziejka chciała uciec zgłaszającemu, ale natychmiastowa interwencja policjantów zakończyła się dla Damiany S. zarzutami. Teraz grozi jej kara nawet do 8 lat więzienia.

Policjanci z wydziału  patrolowo-interwencyjnego otrzymali informację, że pod wilanowskim cmentarzem mężczyzna schwytał złodzieja. Kiedy byli na miejscu, kobieta próbowała wyrwać się z rąk pokrzywdzonego. Na szczęście mundurowi nie dopuścili do tego i zaraz wyjaśnili całą sprawę. Okazało się, że kobieta trzymała w ręce bukiet kwiatów, który zgłaszający niedawno złożył na grobie swojej rodziny. To jednak nie wszystko, co złodziejka zabrała z tego pomnika.

Jak wynika z ustaleń policjantów, pokrzywdzony przed wieczorem chciał odwiedzić miejsce pochówku swoich bliskich. W okolicy pętli autobusowej przy cmentarnym murze zauważył kobietę. Jego uwagę zwrócił głównie bukiet, jaki w ręku trzymała 27-latka. Szybko zorientował się, że to jego kwiaty i podszedł do Damiany S. W zawiniętej bluzie miała schowane dwie kamienne ozdoby z kamienia z wizerunkiem aniołów. Pokrzywdzony nie miał wątpliwości, że ma do czynienia ze złodziejem jego rzeczy. Natychmiast zaalarmował policjantów z Mokotowa, którym przekazał przestępcę.

Jak oświadczył zgłaszający wielokrotnie z grobu jego rodziny kradziono kwiaty i ozdoby, które kolejny raz składał na pomniku. Śledczym z Wilanowa zatrzymana przyznała się jedynie do tej, na której została przyłapana. Warty prawie 300 złotych łup chciała zwyczajnie sprzedać. Kryminalni sprawdzą, czy 27-latka może mieć na swoim sumieniu podobne przestępstwa. Damiana S. została już przesłuchana i usłyszała zarzut za kradzież jakiej się dopuściła. O jej losach zadecyduje teraz sąd. Kodeks karny za grabież nagrobków przewiduje zagrożenie karą nawet do 8 lat więzienia.

ao
 

Powrót na górę strony