Kradł paliwo, usłyszał siedem zarzutów
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzieże paliwa. Z ustaleń mundurowych wynika, że 31-latek podjeżdżał na stację paliw samochodami różnych marek, których tablice rejestracyjne należały do innych pojazdów. Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu udowodnili Bartłomiejowi F. siedem takich kradzieży na kwotę ponad 3,5 tys. złotych. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko mieniu pracowali nad zdarzeniami dotyczącymi kradzieży paliwa. Do przestępstw tych w ostatnich miesiącach doszło na terenie dwóch stacji i wszystko wskazywało na to, że związek z nimi może mieć ten sam mężczyzna. Funkcjonariusze uzyskali informację, że jest to Bartłomiej F.
31-latek wpadł podczas kontroli drogowej i trafił prosto do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna podjeżdżał na stacje paliw samochodami różnych marek, które posiadały tablice rejestracyjneod innych pojazdów. Skradzione paliwo prawdopodobnie sprzedawał także innych osobom.
Policjanci, po zebraniu materiału dowodowego, udowodnili mężczyźni siedem kradzieży na kwotę ponad 3.500 złotych. Podczas przesłuchania, podejrzany przyznał się do zarzucanych czynów. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
mb