Aresztowany za groźby
Interwencja mokotowskich policjantów w mieszkaniu na terenie dzielnicy zakończyła się zarzutami dla zatrzymanego mężczyzny. Adam K. jest podejrzany o kierowanie gróźb wobec pięciu osób. 29-latek miał straszyć nastolatkę przedmiotem przypominającym broń oraz grozić jej i znajomym śmiercią. Sąd aresztował go tymczasowo na dwa miesiące. Może mu grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w mieszkaniu na jednym z mokotowskich osiedli. Jak ustalili mundurowi, którzy zostali tam wezwani na interwencję, 29-latek zaczął dobijać do drzwi swojej byłej partnerki, żądając zwrotu kurtki. W tym czasie w mieszkaniu przebywała córka kobiety wraz ze swoją koleżanką. Nastolatki obawiając się agresywnego mężczyzny zadzwoniły po pomoc. Adam K. jednak nie odpuszczał i kiedy zaczął grozić, że wyważy drzwi, 15-latka je otworzyła. Wtedy mężczyzna przyłożył jej do głowy przedmiot przypominający broń, twierdząc, że ją zabije. Na klatce pojawiły się jednak powiadomione o tym zdarzeniu osoby, które ruszyły z pomocą i odebrały mu „broń”.
Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce, po ustaleniu okoliczności tego zdarzenia podjęli decyzję o zatrzymaniu 29-latka. Okazało się, że mężczyzna groził śmiercią również osobom, które powiadomione o tym zajściu pojawiły się na miejscu. Wszyscy, obawiając się, że groźby te zostaną spełnione złożyli w tych sprawach zawiadomienia. Funkcjonariusze po wykonaniu czynności w tej sprawie przedstawili Adamowi K. zarzut i wystąpili z wnioskiem o jego tymczasowe aresztowanie, do którego prokuratura i sąd się przychylili. Może mu grozić kara do 3 lat więzienia.
mb