Groził bronią, bo chciał odzyskać pieniądze?
Policyjnym dozorem został objęty mężczyzna, którego zatrzymali policjanci z Ursynowa. Stanisław D. jest podejrzany o próbę kradzieży pieniędzy, których zwrot próbował wyegzekwować, grożąc 45-latkowi przedmiotem przypominającym broń. 64-latek odpowie także za znieważenie mundurowych. Może mu grozić kara do 12 lat więzienia.
Mundurowi zostali wezwani na jedno z osiedli, gdzie miała mieć miejsce awantura. Policjanci otrzymali także informację, że jedna z osób może posiadać przedmiot przypominający broń. Kiedy policjanci pojawili się na miejscu zastali tam trzech mężczyzn, których wylegitymowali. Z relacji jednego z nich wynikało, że kiedy wychodził z klatki schodowej zauważył przed blokiem znanego mu mężczyznę. Stanisław D. na jego widok wyciągnął przedmiot przypominający broń i zaczął krzyczeć, aby oddał mu pieniądze, bo go zabije. Jak ustalili funkcjonariusze doszło potem do szamotaniny, w trakcie której 45-latek wyrwał broń 64-latkowi i wyrzucił ją na trawnik. Stróże prawa zabezpieczyli ją i zatrzymali mężczyznę.
W trakcie policyjnych czynności Stanisław D. nie wykonywał poleceń funkcjonariuszy, a potem obrzucił ich wulgaryzmami. Mundurowi zbadali jego stan trzeźwości i okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Pokrzywdzony mężczyzna złożył w komisariacie zawiadomienie.
64-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał trzy zarzuty. Mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie rozboju i znieważenie funkcjonariuszy. Może mu grozić kara do 12 lat więzienia.
mb