Policjanci zatrzymali a pokrzywdzony „puścił”
Patrol prewencji z Ursynowa w nocy zatrzymał czterech nietrzeźwych mężczyzn w wieku od 27 do 31 lat. Grupa tych młodych ludzi swoją agresję próbowała wyładować na zaparkowanym samochodzie. Wybili w volkswagenie szybę i uszkodzili karoserię. Nieodpowiedzialni wandale nie odpowiedzą jednak za przestępstwo, którego się dopuścili.
Zaraz po północy patrol z Ursynowa został powiadomiony o niepokojącej sytuacji na jednym z miejscowych skrzyżowań. Tam grupa mężczyzn miała demolować zaparkowany przy chodniku samochód. Dzięki natychmiastowej reakcji mieszkanki i dokładnym opisie sprawców, policjanci zaraz byli na miejscu. Zauważyli oddalającą się grupę osób, ale stróże prawa nie pozwolili im na ucieczkę. Podejrzewani w wieku od 27 do 31 lat trafili do ursynowskiego komisariatu.
Najprawdopodobniej alkohol był powodem zachowania się mężczyzn. Badanie w ich organizmach wykazało bowiem od ponad jednego do blisko dwóch promili alkoholu w organizmie. Narazili swoim zachowaniem właściciela auta na poważne straty. Wybili bowiem w volkswagenie szybę i uszkodzili nadwozie w kilku miejscach. Uliczni wandale nie odpowiedzą jednak za zniszczenie auta przed sądem.
Pokrzywdzony został powiadomiony o zniszczeniach, jakich dokonali mężczyźni. Aby nietrzeźwi odpowiedzieli za przestępstwo, konieczne było zawiadomienia właściciela auta i wniosek o ściganie sprawców. Podczas, gdy mundurowi wykonywali czynności związane z osadzeniem podejrzewanych w policyjnej celi, zatrzymujący patrol otrzymał polecenie zwolnienia wcześniej zatrzymanych.
Okazało się, że właściciel auta nie chciał niczego zgłaszać na policji. Nie wyraził zgody, aby przeciwko mężczyznom toczyło się jakiekolwiek postępowanie. Rodzina zatrzymanych zadośćuczyniła krzywdy właścicielowi zniszczonego auta. Najprawdopodobniej poniosą oni jedynie konsekwencje finansowe związane z naprawieniem pojazdu.
ao