Skakał po oplu
Ursynowscy policjanci zatrzymali Michała O. Mężczyzna jest podejrzany o zniszczenie opla. Wandal miał wskoczyć na dach samochodu i skakać po nim. 29-latek swoim zachowanie spowodował starty sięgające blisko 1.000 złotych. Wczoraj funkcjonariusze przedstawili mu zarzut, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzieni.
Mundurowi z Ursynowa otrzymali informację, że w rejonie metra Stokłosy młody mężczyzna miał skakać po dachu opla. Wandal w towarzystwie innych osób oddalił się w kierunku ulicy Bacewiczówny.
Dzięki szybkiej reakcji policjantów chwilę później osoba odpowiadająca podanemu rysopisowi znalazła się w ich rękach. Funkcjonariusze odnaleźli zniszczony samochód, który miał wgnieciony dach, maskę i wygięte wycieraczki, a następnie poinformowali o tym właścicielkę opla.
Policjanci przewieźli Michała O. do komisariatu. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Wczoraj, kiedy 29-latek wytrzeźwiał, funkcjonariusze przedstawili mu zarzut za zniszczenie mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
mb