Aresztowany za napad z nożem
Trzymiesięczny areszt, taką decyzję podjął sąd w stosunku do mężczyzny podejrzanego o rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Rafała H. zatrzymali mokotowscy policjanci zwalczający przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu dwa tygodnie po tym jak sterroryzował 58-latka nożem, a potem ukradł mu pieniądze. Za to przestępstwo może mu grozić kara co najmniej 3 lat więzienia.
W połowie kwietnia w jednym z bloków na terenie Mokotowa doszło do napaści na mężczyznę. Jak ustalili funckjonariusze sprawca wszedł za swoją ofiarą do klatki schodowej, a potem do windy. Kiedy z niej wysiedli zażądał od 58-latka pieniędzy, grożąc mu przy tym nożem. Potem przeciął sznurek, na którym pokrzywdzony miał zawieszoną saszetkę z pieniędzmi i zabrał mu ją.
Zaalarmowani o tym zdarzeniu trzy godziny później mundurowi rozpoczęli poszukiwania napastnika. Sprawą zajęli się również policjanci z wydziału zwalczającego przestępczośc przeciwko życiu i zdowiu. Efektem ich ustaleń było zatrzymanie 30-latka podejrzewanego o ten czyn. Rafał H. był już notowany za różne przestępstwa.
Mężczyzna usłyszał wczoraj z w prokuraturze zarzut. 30-latek będzie odpowiadał za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia.Sąd przychylił sie do wniosku prokuratury i aresztował go na trzy miesiące. Może mu grozić co najmniej 3-letni pobyt w więzieniu.
mb