Zatrzymany za kradzież roweru
Mokotowscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież roweru. Arkadiusz P. zabrał jednoślad pozostawiony przez jego właściciela w rejonie księgarni, przy ulicy Puławskiej. 24-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy dwa miesiące później i usłyszał już zarzut, do którego się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Do mokotowskiej komendy w styczniu zgłosił się mężczyzna, który zgłosił kradzież roweru o wartości 900 złotych. Z jego relacji wynikało, że pozostawił on jednoślad w rejonie księgarni , przy ulicy Puławskiej. Pokrzywdzony nie zabezpieczył go, a po wyjściu z budynku, w którym przebywał tylko chwilę, okazało się, ze jednoślad zniknął.
Sprawą zajęli się policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu. Dzięki uzyskanym informacjom, mężczyzna podejrzany o to przestępstwo, po dwóch miesiącach trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze zatrzymali 24-latka na terenie Śródmieścia. Stróże prawa ustalili, że Arkadiusz P. sprzedał rower przypadkowej osobie. Wczoraj usłyszał zarzut za kradzież, do której się przyznał. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
mb