Napadli na dostawcę jedzenia
Mokotowscy policjanci potrzebowali zaledwie jednego dnia, aby zatrzymać cztery osoby podejrzane o rozbój na dostawcy jedzenia. Trzech mężczyzn i kobieta najpierw złożyli telefoniczne zamówienie, a potem nie mając zamiaru płacić grozili pobiciem 18-latkowi i ukradli przywiezione przez niego produkty. Wszyscy usłyszeli zarzuty za rozbój i zostali objęci policyjnym dozorem. Za to przestępstwo grozi kara do 12 lat więzienia.
Mokotowscy policjanci zostali powiadomieni o napadzie na dostawcę jedzenia. Z relacji młodego mężczyzny wynikało, że kiedy pojawił się z zamówieniem pod adresem podanym przez telefon został zaczepiony przez grupę osób. Sprawcy mieli mu grozić pobiciem, a potem ukradli przywiezione przez niego jedzenie.
Funkcjonariusze z mokotowskiego wydziału zwalczającego przestępczość przeciwko życiu i zdrowiu jeszcze tego samego dnia ustalili osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem. W pobliżu miejsca, gdzie do niego doszło zatrzymali 17-letniego Patryka S. Potem w ich ręce wpadli 29-letni Piotr P., 19-letnia Anna G. oraz 17-letni Jarosław D. Z informacji policjantów wynika, że to kobieta złożyła telefoniczne zamówienie, które opiewało na kwotę ponad 220 złotych, a ponieważ nikt nie miał pieniędzy, wszyscy wpadli na pomysł, że zabiorą dostawcy jedzenie.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli już w prokuraturze zarzuty za rozbój i zostali objęci policyjnym dozorem. Za to przestępstwo może im grozić kara do 12 lat więzienia.
mb