Usłyszeli po dwa zarzuty za włamanie
Dwóch sprawców kradzieży z włamaniem zatrzymali na gorącym uczynku mokotowscy funkcjonariusze. 34-letni Piotr M. oraz 35-letni Zbigniew M. włamali się płatnego automatu do odkurzania na stacji benzynowej przy ulicy Puławskiej i ukradli znajdujące się tam pieniądze. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu i już usłyszeli zarzuty za kradzież z włamaniem za co grozi ima kara do 10 lat więzienia.
Mokotowscy policjanci podczas patrolu ulicy Puławskiej zauważyli przy stacji benzynowej dwóch mężczyzn. Zachowanie ich wzbudziło poderznie funkcjonariuszy. Jeden z nich nerwowo rozglądał się obserwując otoczenie a drugi korzystając z okazji włamywał się do płatnego automatu do odkurzania i wyjmował z niego gotówkę. Następnie obaj mężczyźni zaczęli się oddalać w kierunku pobliskiej ulicy.
Mundurowi natychmiast zareagowali i na gorącym uczynku zatrzymali dwóch włamywaczy. Okazali się nimi dobrze znani policji 34-letni Piotr M. oraz 35-letni Zbigniew M. Podczas kontroli przy mężczyznach znaleziono narzędzia służące do popełnienia przestępstwa. Jak się okazało jeszcze tego samego dnia na tej samej stacji 34-latek oraz jego 35-letni kompan włamali się do płatnego automatu do mycia dywanów samochodowych.
Zatrzymani mężczyźni trafili do policyjnego aresztu. Obaj usłyszeli po dwa zarzuty za kradzież włamaniem. Kodeks za tego typu przestępstwo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
ac