Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Przed egzaminem sprawdzał swoje umiejętności

Data publikacji 03.05.2009

Policjanci z mokotowskiej prewencji do kontroli drogowej zatrzymali 18-letniego mężczyznę. Ten nie miał żadnego aktualnego dokumentu na kierowany przez siebie motocykl. Damian P. oświadczył, że niedawno kupił pojazd, ale nie posiada na to stosownej umowy. Do tego okazało się, że nie posiada prawa jazdy, a państwowy egzamin dopiero przed nim.

Przed południem patrol prewencji z Mokotowa zatrzymał do kontroli młodego motocyklistę. Zauważyli, że mężczyzna wyraźnie sie zaniepokoił tą interwencją. Mundurowi przypuszczali, że może to być spowodowane nieczystym sumieniem 18-latka. Nie sądzili jednak, że aż tyle wykroczeń kierowca popełni na raz. Poproszony o okazanie dokumentów na prowadzony motocykl, mężczyzna podał je mundurowym. Ci od razu poznali pierwszy powód niepokoju Damiana P. Pojazd nie posiadał bowiem obowiązkowego ubezpieczenia OC. W dowodzie rejestracyjnym brakowało też adnotacji o stanie technicznym jednośladu. Kolejny przegląd powinien być przeprowadzony blisko rok temu. Nie dopilnował tego ani ten, ani poprzedni właściciel.

Jak się okazało kolejny raz z powodu tego pojazdu nieprzyjemności miała kobieta, która ponad dwa lata temu sprzedała motocykl. Zgłosiła ten fakt do odpowiedniego urzędu przedstawiając stosowną umowę. Mimo to, kolejna osoba, w ręce której trafił pojazd zlekceważyła ciążący na niej obowiązek i nie dokonała przerejestrowania. Dlatego też, przy najbliższej okazji a dokładniej kolizji, to ta kobieta wzywana była na przesłuchania. Tym razem także musiała wracać do wszystkiego. Policjanci musieli upewnić się, że motocykl nie jest przedmiotem przestępstwa.

Najprawdopodobniej 18-latek kupił motocykl od znajomego kilka dni temu. Nie posiadał jednak przy sobie żadnej umowy, gdyż jak stwierdził nie zdążył jej jeszcze sporządzić. Podał nazwisko kolegi, które nie zgadzało się z tym, widniejącym na dokumencie poprzedniej właścicielki. Jest kolejnym nabywcą pojazdu, który zlekceważył obowiązujące zasady. Podczas ustalania wszystkich okoliczności policjanci ustalili, że Damian P. nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania jakimikolwiek pojazdami. Datę państwowego egzaminu, do którego zamierza przystąpić wyznaczono mu niebawem. Swoich umiejętności na pewno nie będzie sprawdzał przez najbliższy czas. Motocykl został mu odebrany i odholowany na policyjny parking. Podróż nieodpowiedzialnego mężczyzny zakończyła się kilkusetzłotowym mandatem.

ao
 

Powrót na górę strony