Słowne i nieletnie znieważenie patrolu
Data publikacji 09.04.2009
Na widok przejeżdżającego patrolu dwóch chłopców nie potrafiło sobie odmówić. W stronę wilanowskich policjantów wykrzyczeli dość niecenzuralne słowa. Nie mieli jednak odwagi stanąć z funkcjonariuszami twarzą w twarz i uciekli. Wpadli w ręce wilanowskich mundurowych podczas palenia papierosów na pobliskim przystanku.
Wczesnym popołudniem wilanowski patrol kontrolował miejscowe ulice. Przy Bonifacego minęli dwóch idących chodnikiem młodych chłopców. Kiedy byli na ich wysokości, „odważni” nieletni zaczęli wykrzykiwać wulgarne i niecenzuralne słowa. Myśleli, że taka obraza stróżów prawa ujdzie im na sucho. Uciekli w swoją stronę sądząc, że pozostaną bezkarni.
Policjanci zawrócili radiowozem na najbliższym skrzyżowaniu zauważając 15 i 16-latka siedzących na jednym z przystanków. Palili w najlepsze papierosy udając dorosłych. Widok stojących przed nimi mężczyzn w policyjnych mundurach wywołał ogromny niepokój na ich twarzach. Nie mieli już na tyle odwagi, aby w tej sytuacji obrazić funkcjonariuszy. Zdołali jedynie odrzucić od siebie tlące się niedopałki.
Emil i starszy od niego Dominik zostali skontrolowani przez interweniujących. W plecaku młodszego, na którym widniały wulgarne słowa dotyczące policjantów, mundurowi znaleźli paczkę z papierosami. Okazało się, że w czasie, kiedy urządzili sobie spacer po dzielnicy powinni być w szkole na zajęciach. Trafili tam w towarzystwie mundurowych, od których odebrała ze spuszczonymi głowami nieletnich pani dyrektor. O zachowaniu 15 i 16-latka niebawem zostanie poinformowany sąd rodzinny i nieletnich, który podejmie stosowne kroki w ich sprawie.
ao