Okradł parafię i biuro
Policjanci z Wilanowa zatrzymali sprawcę kradzieży. Krzysztof Ś. wchodził do otwartych pomieszczeń i zabierał z nich głównie pieniądze. 27-latek wykorzystując nieuwagę lokatorów, okradł w ten sposób jedną z parafii oraz biuro na terenie budowy. Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty za popełnione przestępstwa. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci z wilanowskiego komisariatu zostali powiadomieni o kradzieży pieniędzy z parafii na terenie dzielnicy. Do zdarzenia doszło na początku maja i z pomieszczeń zniknęło prawie 4 tys. złotych. Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Z informacji, które uzyskali policjanci wynikało, że związek z tym zdarzeniem może mieć mieszkaniec Pragi. Kiedy tylko funkcjonariusze ustalili miejsce, w którym przebywa, zatrzymali go. 27-letni Krzysztof Ś. trafił do policyjnego aresztu.
Kryminalni bardzo szybko poznali okoliczności, w jakich doszło do kradzieży. Okazało się, że mężczyzna wszedł na plebanię i wykorzystując to, że w pobliżu nikogo nie było, wszedł do jednego z pomieszczeń. Drzwi otworzył kluczem, który znalazł na parapecie. Najpierw zabrał kilkaset złotych z pozostawionego tam portfela oraz kopertę z gotówką. Potem wszedł do kolejnego pokoju, z którego ukradł prawie 2 tys. złotych.
Policjanci ustalili, że to nie jedyne przestępstwo, jakie na koncie ma Krzysztof Ś. Kilka dni przed zatrzymaniem 27-latek ukradł z otwartego biura budowy przy Alei Wilanowskiej telefon komórkowy oraz 50 złotych. Tym razem mężczyzna również wykorzystał to, ze w pobliżu nie było właściciela skradzionych przedmiotów.
Policjanci przesłuchali Krzysztofa Ś. i przedstawili mu zarzuty za popełnione przestępstwa. Mężczyzna odpowie za dwie kradzieże. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
mb