Policjanci udaremnili kradzież volkswagena
Dzięki mundurowym z Wilanowa do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, którzy próbowali ukraść volkswagena wartego ponad 40 tys. złotych. Aleksander D. oraz Adam K. wpadli na gorącym uczynku. Policjanci znaleźli przy nich oraz w samochodzie, którym przyjechali różne przedmioty, służące prawdopodobnie do kradzieży pojazdów. Mężczyznom, którzy zostali objęci policyjnym dozorem grozi kara do 10 lat więzienia.
Kilka minut po 3.00 policjanci z wilanowskiego komisariatu patrolując teren parkingów samochodowych przy ulicy Królowej Marysieńki zauważyli dwóch mężczyzn, którzy kucali przy pokrywie silnika volkswagena. Kiedy mundurowi postanowili sprawdzić, co tam robią, na ich widok obaj rzucili się do ucieczki. Jeden z nich przeskoczył przez żywopłot, a drugi dobiegając do tego miejsca, wyrzucił na trawnik jakieś przedmioty. Okazało się, że są to rękawiczki, metalowy skalpel oraz elektroniczne urządzenie.
Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali Aleksandra D. oraz Adama K. Znaleźli jeszcze przy nich dwa śrubokręty oraz wielofunkcyjny scyzoryk. Na pytanie stróżów prawa, co robią o tej porze w tym miejscu, obaj zgodnie oświadczyli, że przyjechali z Bródna i spacerują. Nie potrafili jednak podać numeru autobusu, którym przyjechali. Szybko wyszło na jaw, że w pobliżu zaparkowali fiata seicento. W tym samochodzie policjanci znaleźli kolejne przedmioty, służące im prawdopodobnie do kradzieży pojazdów.
37-latek oraz jego 25-letni wspólnik zostali zatrzymani. Policjanci powiadomili właściciela volkswagena o próbie jego kradzieży, który złożył w komisariacie zawiadomienie o przestępstwie. Wartość samochodu została oszacowana na kwotę 42 tys. złotych. Aleksander D. oraz Adam K. usłyszeli już zarzut za usiłowanie kradzieży pojazdu, do którego się przyznali. Obaj zostali objęci policyjnym dozorem. Grozi im kara do 10 lat więzienia.
mb