Okradli kobietę
W ręce mokotowskich policjantów trafiło dwóch mężczyzn, którzy okradli młodą kobietę. Dzięki szybkiej rekcji przypadkowego przechodnia oraz natychmiastowej interwencji funkcjonariuszy Mariusz Ś. oraz Jerzy S. odpowiedzą za swoje czyny. Obaj usłyszeli już zarzut za popełnione przestępstwo. Za kradzież grozi im kara do 5 lat więzienia.
Mundurowi zostali wezwani na ulicę Orzycką, gdzie na przystanku autobusowym została okradziona młoda kobieta. Jak ustalili policjanci pokrzywdzona usiadła na chwilę, ponieważ źle się poczuła i prawdopodobnie na moment zasłabła. W tym momencie podeszło do niej dwóch mężczyzn. Jeden z nich wyjął z jej torebki portfel, a drugi w tym czasie obserwował otoczenie.
Na tę sytuację zareagował młody mężczyzna, który stał na przystanku autobusowym po przeciwnej stronie ulicy. Widząc co się dzieje, oznajmił, że już dzwoni na Policję, a potem wykonał telefon. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na miejscu i ustalili rysopisy sprawców, zatrzymali ich w rejonie ulicy Gotarda i Rzymowskiego. 25-letni Mariusz Ś. oraz 48-letni Jerzy S. trafili do policyjnego aresztu.
Policjanci przedstawili wczoraj zarzuty mężczyznom za popełnione przestępstwo. Za kradzież grozi kara do 5 lat więzienia.
mb