Włamał się do forda
Policjanci z Mokotowa zatrzymali sprawcę włamania do samochodu. Robert D. wpadł w ich ręce krótko po tym kiedy mundurowi zauważyli samochód z wybitą szybą. Z forda zostały skradzione przedmioty, których wartość została oszacowana na kwotę ponad 6 tys. złotych. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze patrolowali ulicę Marzanny, kiedy zauważyli zaparkowanego forda mondeo, w którym została wybita szyba. Niedaleko zaparkowanego samochodu przechodził mężczyzna, który na widok policjantów przyśpieszył kroku i odrzucił na trawnik jakiś przedmiot. Mundurowi postanowili go wylegitymować. Okazał się nim Robert G., który na pytanie co robi o tej porze i w tym miejscu, nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć. Policjanci znaleźli w pobliżu młotek, który wyrzucił mężczyzna.
Policjanci przewieźli 31-latka do komendy. W jego odzieży funkcjonariusze odnaleźli odłamki szkła. Stróże prawa ustalili również użytkownika pojazdu, który złożył zawiadomienie o przestępstwie. Z forda, w którym sprawca wybił szybę, zniknęły różne przedmioty. Mężczyzna oszacował straty na kwotę ponad 6 tys. złotych.
Robert G. usłyszał zarzut za włamanie. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
mb