Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pijanemu ojcu dziecko wypadło z wózka

Data publikacji 16.07.2011

Policjanci z Mokotowa zatrzymali ojca rocznego dziecka, który mając prawie 3 promile w organizmie opiekował się synem. Chłopiec podczas spaceru wypadł z wózka i po interwencji funkcjonariuszy trafił do szpitala. Za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo mężczyźnie może grozić 5 lat więzienia.

O wypadku powiadomili policjantów przypadkowi przechodnie, którzy widzieli dziecko wypadające z wózka. Mężczyzna, który go prowadził, poruszał się chwiejnym krokiem. Niemowlak według nich upadł na asfalt uderzając o nawierzchnię główką. Gdy policjanci przybyli na miejsce dziecka już nie było. Okazało się, że w międzyczasie 34-latek będący ojcem rocznego chłopca przekazał syna jego matce. Policjanci ustalili adres zamieszkania rodziców, pod który natychmiast się udali. Dziecko miało na główce dużego guza i zasinienia, wobec czego wezwano na miejsce pogotowie. Niemowlak trafił do szpitala, gdzie zajęli się nim lekarze.

Badanie stanu trzeźwości Dariusza K. wykazało 2,79 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Mężczyzna, który trafił do izby wytrzeźwień, tłumaczył się, że syn wyskoczył z wózka. Wczoraj usłyszał zarzut za popełnione przestępstwo. Za narażenie na niebezpieczeństwo dziecka może mu grozić nawet 5 lat więzienia.

mb

Powrót na górę strony