Po raz kolejny przyszedł ukraść kosmetyki, ale nie zdążył
Mokotowscy wywiadowcy zatrzymali 18-latka podejrzanego o kradzieże artykułów drogeryjnych o wartości około 4500 zł na szkodę jednej z placówek zajmującej się ich sprzedażą. Mężczyzna został rozpoznany i ujęty przez pracownicę sklepu, kiedy przyszedł po raz kolejny z tym samym zamiarem. Kobieta wezwała mundurowych i okazała zapisy wcześniejszych nagrań, z których bez wątpienia wynikało, że nastolatek dopuścił się co najmniej dwóch przestępstw. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 5 lat wiezienia. Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem mokotowskiej prokuratury.
Kiedy policjanci przyjechali w miejsce interwencji, 27-letnia kobieta wskazała im 18-latka podejrzanego o kradzieże, informując jednocześnie, że to nie jest jego pierwsza wizyta w drogerii. Tym razem nie zdążył nic ukraść, ale w październiku ubiegłego roku wyniósł produkty warte około 600 złotych, natomiast w styczniu tego roku okradł drogerię na kwotę około 4000 złotych.
Kobieta pokazała funkcjonariuszom nagrania z monitoringu, na którym dokładnie widać 18-latka dokonującego kradzieży. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Pokrzywdzona natomiast udała się do komendy Policji celem złożenia zawiadomienia o kradzieżach. Teraz zatrzymany usłyszy zarzuty przestępstw, za które może zostać skazany na 5 lat więzienia. Postępowanie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Mokotów.
podkom. Robert Koniuszy/ea