Aktualności

Był poszukiwany na podstawie listu gończego

Data publikacji 01.02.2022

Mokotowski sąd skazał 28-latka na bezwzględną karę 3 miesięcy więzienia za udział w bójce. Mężczyzna już dawno miał się stawić w zakładzie karnym, jednak zignorował sądowy nakaz i postanowił się ukrywać. Wobec powyższego wystosowano za nim list gończy. Kiedy trafił on do mokotowskich kryminalnych, funkcjonariusze natychmiast zajęli się tą sprawą. Operacyjnie ustalili, że poszukiwany ukrywa się w jednym z mieszkań przy ul. Wiktorskiej w Warszawie. Mężczyzna został zaskoczony przez policjantów, którzy zapukali do drzwi mieszkania. Został zatrzymany i przewieziony do zakładu karnego, w którym spędzi najbliższe 3 miesiące.

Mężczyzna został skazany za udział w bójce i naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia pokrzywdzonego. Trwający proces przed mokotowskim sądem zakończył się wyrokiem skazującym dla sprawcy. Sąd uzasadnił swoją decyzję i nakazał w określonym czasie stawić się skazanemu w wyznaczonej placówce penitencjarnej celem odbycia kary 3 miesięcy i 4 dni pozbawienia wolności.

Mężczyzna nie miał zamiaru tego robić. Zaraz po przekroczeniu progu drzwi do sadu postanowił, że będzie się ukrywał. Udawało mu się to do czasu, kiedy sprawą zajęli się policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego. Otrzymali list gończy za skazanym, z którego wynikało, że ma on zostać zatrzymany i przetransportowany do zakładu karnego.

Ustalili, że mężczyzna może przebywać w jednym z mieszkań przy ul. Wiktorskiej na warszawskim Mokotowie. Po upewnianiu się, że skany przebywa wewnątrz, zakukali do drzwi. Zaskoczony wizytą mężczyzna przyznał, że wie, iż jest poszukiwany. Policjanci okazali mu list gończy, poinformowali o decyzji sądu i jego przymusowym doprowadzeniu do zakładu karnego, gdzie go przewieźli. Tam pozostanie przez najbliższe miesiące.

podkom. Robert Koniuszy/G.P

Powrót na górę strony