Aktualności

Ukradli tuzin jednośladów, elektryczną hulajnogę i elektronarzędzia

Data publikacji 26.10.2021

Policjanci z mokotowskiego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu zatrzymali 18-latka podejrzanego o kradzież dziesięciu rowerów oraz 35-latka który miał na koncie kradzież dwóch rowerów, hulajnogi elektrycznej oraz elektronarzędzi z placu budowy. Funkcjonariusze operacyjnie ustalili, że mężczyźni w tym samym czasie będą przebywali w rejonie skrzyżowania ulic Puławskiej i Madalińskiego. Podczas zatrzymania obaj przyznali się do przestępstw. Policjanci odzyskali też jeden z kradzionych rowerów. Teraz obaj podejrzani staną przed sądem. Grozi im kara do 5 lat więzienia.

Podejrzani, którzy celowo zmieniali miejsca pobytu, nie spodziewali się, że policjanci z taką precyzją ustalą, gdzie i o której godzinie będą przebywali. Obaj wybrali się na kolejny przestępczy rekonesans w poszukiwaniu jednośladów, które można ukraść i spieniężyć. Około godziny 15.30 pojawili się ulic Puławskiej i Madalińskiego na warszawskim Mokotowie. 18-latek był obrany białą kurtkę i beżowe spodnie. Jego znacznie starszy kolega miał na głowie czarną czapkę z daszkiem. Ubrany był w czarną kurtkę oraz szare dresy.

Mając wszelkie podstawy do zatrzymania, policjanci podjęli czynności. Pierwszy obezwładniony został 35-latek. Policjant zastosowali wobec niego kajdanki. Młodszy postanowił trochę pobiegać i pobawić się z policjantami w chowanego. Wbiegł do pobliskiego sklepu, wdarł się na zaplecze i ukrył za kartonami, licząc na to, że nikt go nie znajdzie. Szybko się jednak przeliczył. Został on obezwładniony tak samo, jak jego kolega. Mężczyzna przyznał się do kradzieży dziesięciu rowerów na terenie Mokotowa. Oświadczył, że jeden z nich sprzedał w lombardzie przy ul. Puławskiej. Starszy z zatrzymanych przyznał się do kradzieży dwóch rowerów, hulajnogi elektrycznej oraz elektronarzędzi z placu budowy w Warszawie przy ul. Wołoskiej. Mężczyźni trafili do policyjnych cel.

Po ich osadzeniu funkcjonariusze odwiedzili lombard, w którym zabezpieczyli kradziony rower oraz umowę kupna-sprzedaży sporządzoną na nazwisko 18-latka. Teraz obaj podejrzani staną przed sądem, który może ich skazać na 5 lat więzienia.

podkom. Robert Koniuszy/ea

 

Powrót na górę strony