Odpowie za posiadanie amfetaminy
Mokotowscy wywiadowcy podczas realizacji zadań szybowych zatrzymali 41-latka podejrzanego o posiadanie amfetaminy. Mężczyzna podróżujący fiatem został zatrzymany do kontroli drogowej. Od początku był nerwowy i ponaglał policjantów, że bardzo się spieszy, ponieważ musi odwieźć kolegę, który z nim jedzie. Okazało się, że jego stan emocjonalny spowodowany był potrzebą uniknięcia odpowiedzialności za posiadanie narkotyków. Funkcjonariusze znaleźli przy nim woreczek foliowy z amfetaminą. Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Około godziny 14:30 na ul. Beethovena mundurowi zatrzymali do kontroli dwóch mężczyzn podróżujących fiatem. Kierowca od samego początku był nerwowy i sygnalizował policjantom, że się spieszy, ponieważ odwozi kolegę. Podkreślał, że już musi jechać. Funkcjonariusze zauważyli jednak, że tylko on się denerwuje, a pasażer jest spokojny, zapytali go więc, czy posiada przy sobie środki, których posiadane jest zabronione. Początkowo twierdził, że nie ma nic takiego, jednak po chwili wyznał, że ma przy sobie trochę amfetaminy. Mężczyzna miał foliowy woreczek z białym proszkiem w kieszeni kurtki. Badanie narkotesterem potwierdziło, że to faktycznie amfetamina.
W trakcie przeszukania pojazdu oraz podróżujących nie ujawniono innych substancji psychoaktywnych. Samochód został odstawiony na pobliski parking. Jego właściciel natomiast pojechał do policyjnej celi. Teraz czekają go zarzuty i rozprawa sądowa, na której może zostać skazany nawet na 3 lata pozbawienia wolności.
podkom. Robert Koniuszy