Poszukiwany listem gończym ukrywał się w wynajmowanym mieszkaniu
Policjanci z mokotowskiego wydziału kryminalnego zatrzymali 34-latka poszukiwanego listem gończym. Mężczyzna został skazany na karę 1 roku i 8 miesięcy wiezienia za przestępstwo rozboju, wymuszenia rozbójniczego, kradzieży z włamaniem, naruszenia nietykalności i znieważenia funkcjonariusza publicznego. Skazany uchylał się od odbycia kary. W tym celu po cichu wynajął sobie mieszkanie na warszawskim Śródmieściu. Policjanci szybko jednak ustalili miejsce jego kryjówki. Poszukiwany trafił już do zakładu karnego.
Mężczyzna został skazany na bezwzględną karę pozbawienia wolności w 2018 roku przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa. Jego kryminalny dorobek dotyczył kilku poważnych przestępstw. Mężczyzna miał na swoim koncie m.in. rozbój i kradzież rozbójniczą. Z chwilą otrzymania sądowego nakazu stawienia się w zakładzie karnym celem odbycia kary 20 miesięcy postanowił się ukrywać. Przeszedł zatem na migracyjny tryb życia, zmieniając miejsca pobyty. Kiedy list gończy trafił do mokotowskich kryminalnych, ci ustalili, że skazany wynajął mieszkanie na jednej z ulic warszawskiego Śródmieścia.
Wobec powyższego złożyli mu wizytę. Kiedy mężczyzna dowiedział się, że policjanci pukają do jego drzwi, nie zamierzał otwierać. Funkcjonariusze sprowadzili więc administratora kwatery z pękiem kluczy do wynajmowanych przez niego lokali. Podczas próby otworzenia mieszkania, w którym ukrywał się poszukiwany, on sam zdecydował się wpuścić policjantów. Otworzył drzwi, a funkcjonariusze okazali mu nakaz. Po poinformowali o jego prawach i po sprawdzeniu, czy nie posiada przy sobie niebezpiecznych narzędzi, przetransportowali do właściwego zakładu karnego, w którym teraz spędzi najbliższe miesiące.
podkom. Robert Koniuszy/rr