Ukradł torebkę, został zatrzymany kilka godzin później
Policjanci z Mokotowa zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież torebki z portfelami, telefonami i dokumentami. Sprawca wyrwał ją na ulicy 68-letniej kobiecie. Dzięki interwencji mundurowych, 39-latek znalazł się w ich rękach kilka godzin później. Wczoraj funkcjonariusze przedstawili Sebastianowi W. zarzut. Może mu grozić kara do 5 lat więzienia.
Mundurowi zostali wezwani na ulicę Puławską, gdzie doszło do kradzieży. Z relacji pokrzywdzonej kobiety wynikało, że kiedy szła w stronę przystanku, przy ulicy Woronicza i mijała grupę osób, jedna z nich wyrwała jej torebkę i uciekła. W torebce znajdowały się telefony komórkowe, dwa portfele, dokumenty i inne przedmioty, a wartość strat oszacowano na kwotę 1.000 złotych.
Dzięki interwencji mundurowych, już kilka godzin później w ich ręce trafił mężczyzna mogący mieć związek z tym zdarzeniem. Okazał się nim Sebastian W. Wczoraj policjanci po wykonaniu czynności w tej sprawie przedstawili 39-latkowi zarzut za kradzież. Może mu grozić kara do 5 lat więzienia.
mb