Wpadli za kradzież
Policjanci z Mokotowa zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzież. Obaj trafili w ręce funkcjonariuszy, dzięki reakcji pracownika sklepu. Sprzedawca zwrócił uwagę, że z gabloty wystawowej zniknął telefon komórkowy i podejrzewając, że to właśnie oni mogą mieć związek z kradzieżą, uniemożliwił im opuszczenie placówki i przekazał w ręce mundurowych. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.
Mundurowi zostali wezwani do sklepu, przy ulicy Wałbrzyskiej, gdzie jak wynikało z przekazanych informacji, dwóch mężczyzn zostało przyłapanych na kradzieży. Policjanci ustalili, że kilkanaście minut wcześniej pojawili się oni w placówce i porosili sprzedawcę o pokazanie przedmiotów znajdujących się w gablocie. Potem, wykorzystując prawdopodobnie moment nieuwagi pracownika, jeden z nich zabrał z półki wystawowej telefon komórkowy i wybiegł ze sklepu. Kiedy pozostali próbowali również opuścić pomieszczenie, sprzedawca natychmiast zareagował i powiadomił Policję.
Policjanci zatrzymali 22-latka i jego 24-letniego znajomego. Obaj zostali przewiezieni do komendy. Wczoraj funkcjonariusze przedstawili im zarzut za kradzież telefonu komórkowego wartego blisko 600 złotych. Teraz stróże prawa poszukują ich wspólnika. Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
mb