Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Od wykroczenia do przestępstwa

Data publikacji 22.07.2014

W ręce policjantów z Mokotowa trafił 34-latek, który popełnił dwa wykroczenia. Kierowca, jadąc ulicą Batorego nie zastosował się do obowiązujących tam znaków drogowych. Cała sprawa zakończyłaby się na mandacie, gdyby mężczyzna nie próbował ratować się łapówką. Teraz będzie odpowiadał nie tylko za wykroczenie, ale także za próbę przekupienia funkcjonariuszy. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.

Mundurowi patrolując dzielnicę, zwrócili uwagę na jadącego ulicą Boboli opla. Kierowca wjechał w ulicę Batorego, gdzie zignorował znak „zakaz skrętu w lewo” oraz podwójną linię ciągłą i skręcił w ulice Rostafińskich. Tam policjanci zatrzymali samochód do kontroli.

Funkcjonariusze poinformowali kierowcę, co jest powodem ich interwencji, a potem poprosili o dokumenty. W związku z popełnionymi przez mężczyznę wykroczeniami, stróże prawa postanowili ukarać go mandatem karnym. 34-latek został pouczony, że może odmówić przyjęcia grzywny, ale wówczas do sądu zostanie skierowany wniosek o ukaranie. W trakcie policyjnych czynności kierowca zaproponował funkcjonariuszom pieniądze w zamian „za dogadanie się i załatwienie sprawy”. Policjanci poinformowali go, że próba wręczenia korzyści majątkowej jest przestępstwem. Mimo tego mężczyzna wyjął pieniądze i włożył je do dowodu rejestracyjnego.

Wczoraj 34-latek usłyszał w prokuraturze zarzut. Za udzielenie korzyści majątkowej policjantom w zamian za odstąpienie przez nich od czynności służbowych grozi kara nawet do 10 lat więzienia.

mb


 

Powrót na górę strony